Złe wykonanie

Jest takie powiedzenie, że nieważne jak się o danej rzeczy mówi, byleby się mówiło. Zasada ta idealnie pasuje do show businessu, zupełnie nie sprawdza się jednak jeśli chodzi o reklamę. Samo zwrócenie uwagi na produkt to za mało. Ważne jest, aby osoba oglądająca reklamę wyrobiła sobie pozytywne skojarzenia z daną marką. Wiele firm popełnia właśnie ten błąd, głównie dlatego, że nie znają się do końca na przedmiocie swoich działań. Reklama w Internecie wymaga dogłębnej znajomości zachowań internautów – zdarza się, iż (na przykład) promocyjna gra jest wykonana na tyle źle, że wystawia bardzo negatywną opinię firmie. Pewien producent sprzętu elektronicznego, dla przykładu, stworzył grę, w której chodziło o zdobycie jak największej liczby goli. Problem polegał na tym, że ta reklama w Internecie była „wadliwa” i stosując proste „oszustwo” (innymi słowy – wykorzystując luki w programie) można było zdobyć „nieuczciwie” mnóstwo punktów. Nie każdy o tym wiedział, co zaowocowało kilkoma horrendalnie wysokimi wynikami, a jako że administracja nie wiedziała kto „oszukiwał”, wykasować trzeba było wszystkie wyniki. Ta reklama w Internecie jest przykładem jak wiele szkód może narobić jeden, głupi błąd. Zamiast mnóstwa zadowolonych klientów, pojawiło się pełno niezadowolonych, zniechęconych do marki przeciwników.